Bezpieczeństwo pacjenta i podnoszenie jakości wykonywanych świadczeń są kluczowe w ochronie zdrowia. Stąd też w ostatnich latach zmieniło się podejście Narodowego Funduszu Zdrowia do systemu finansowania ochrony zdrowia. Fundusz nie jest już tylko swego rodzaju „kasą”, z której płacimy za wykonaną usługę. Coraz częściej płacimy za efekt z uwzględnianiem elementów jakości i rezultatów zdrowotnych. Takie działanie jest przede wszystkim w interesie pacjenta. Ale to także jest konieczne, by efektywniej zarządzać budżetem. W przyszłym roku NFZ ma zarezerwowane na ten cel 102 mld zł.

Przykłady działań, w których zaczęliśmy egzekwować jakość, można by mnożyć, ale podam dwa, które najlepiej pokazują, jak to się sprawdza w praktyce.

By wymusić w systemie zmiany w leczeniu szpitalnym, wprowadziliśmy dodatkowe premie. Mieliśmy duży problem z kolejkami do operacji zaćmy. Dlatego zastosowaliśmy mechanizm, w którym podmiot przy mniej niż 80 proc. zabiegów wykonywanych w trybie jednodniowym otrzymuje finansowanie na poziomie 0,9 stawki podstawowej. To bardzo dobrze działa. Te 80 proc. zabiegów realizowanych w trybie jednodniowym kiedyś było problemem, a teraz jest już standardem. To pokazuje, że musimy ustalać w ochronie zdrowia progi.

Kolejnym przykładem value based healthcare jest Program Kompleksowej Opieki nad Pacjentem po Zawale Serca (KOS-Zawał). Został wprowadzony w celu poprawy jakości leczenia i zmniejszenia śmiertelności pacjentów. W pierwszym roku po zawale pacjenci objęci programem są obciążeni znacznie mniejszym ryzykiem zgonu, niż chorzy objęci standardową opieką. W ramach programu w kolejnych 12 miesiącach od wypisu ze szpitala pacjenci mają zapewnioną ciągłość diagnostyki i leczenia, w tym również rehabilitacji kardiologicznej oraz edukacji na temat czynników ryzyka chorób serca. Koordynacja polega na zapewnieniu pacjentowi świadczeń związanych z przebytym zawałem, zależnie od jego stanu zdrowia.

Gdy rozpoczęto programu KOS-Zawał takich świadczeń udzielało 31 podmiotów, w 2020 r. uczestniczy w nim już 67 placówek. W pierwszym roku działania programu opieką objęto 1650 pacjentów, w 2019 – 16 761.

Kolejnym przykładem modelu płacenia za dobrze zdefiniowany wynik jest planowany do wdrożenia Program Kompleksowego Leczenia Otyłości KOS-BAR, którego źródłem finansowania mają być środki pochodzące z opłaty prozdrowotnej (tzw. podatku cukrowego). Kompleksowy program koordynowanej opieki nad osobami dotkniętymi otyłością, w tym otyłością olbrzymią, to program, który przeprowadzi pacjenta przez cały proces leczenia i obejmie konsultacje specjalistyczne, w tym dietetyka, psychologa i rehabilitację, oraz przygotowanie i przeprowadzenie operacji bariatrycznej. W programie premiowane będzie przywrócenie pacjenta do zdrowia poprzez zmniejszenie masy ciała, a w konsekwencji zapobieżenie rozwojowi innych chorób cywilizacyjnych.

Dochodzimy do sedna sprawy. Musimy się zastanowić w jakim kierunku chcemy iść – możemy albo zwiększyć liczbę świadczeń, albo lepiej je wycenić. Ta sprawa będzie omawiana na forum trójstronnym. Warto się także przy tej okazji zastanowić nad tym, czy jest możliwość włączenia instrumentów podwyżkowych do wyceny świadczeń.

Oczywiście ze względu na pandemię w tym roku przyszło nam działać w warunkach nadzwyczajnych. Mimo tego równolegle prowadzimy także prace nad poprawą systemu ochrony zdrowia. Chcemy w całej Polsce wprowadzić kompleksowy model opieki nad pacjentem onkologicznym, który się sprawdził w trakcie pilotażu sieci onkologicznej, ale mamy zaplanowane także wiele innych działań w Narodowej Strategii Onkologicznej.

Najnowsze w bazie wiedzy

Pokaż wszystkie