Filip Nowak, p.o. prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia

Miniony rok naznaczyła epidemia koronawirusa. W tym trudnym czasie Narodowy Fundusz Zdrowia potwierdził, że pełni kluczową rolę w polskim systemie ochrony zdrowia. Właściwie nie było działań, związanych z przeciwdziałaniem i zwalczaniem epidemii, w których bezpośrednio lub pośrednio, nie był zaangażowany płatnik. Wprowadzenie rozwiązań zapewniających stabilność finansową podmiotów medycznych, organizacja izolatorów i sieci punktów wymazowych, wdrażanie teleporad w POZ i opiece ambulatoryjnej. To tylko część zadań, które koordynował i za które odpowiadał Narodowy Fundusz Zdrowia w dobie pandemii.

Rok 2020, choć bez wątpienia niezwykle wymagający dla całego systemu ochrony zdrowia, okazał się także czasem na wypracowanie rozwiązań, które są wykorzystywane teraz, podczas kolejnej fali koronawirusa. Dzisiaj z perspektywy roku od wybuchu epidemii, każdy uczestnik systemu zyskał większą elastyczności w postępowaniu. To w mojej opinii słowo klucz. Ubiegły rok był poligonem doświadczalnym, z którego wyciągnęliśmy wnioski i mogę zapewnić, że powtarzając pewne schematy działania, np. uruchamianie dodatkowej bazy łóżkowej w związku z narastaniem trzeciej fali koronawirusa, odbywa się znacznie sprawniej i szybciej, niż miało to miejsce jeszcze kilka miesięcy temu.

Z punktu widzenia samej organizacji, 2020 rok był przełomowy, ponieważ Narodowy Fundusz Zdrowia zmienił strukturę organizacyjną. To istotny efekt przemian Funduszu w kierunku instytucji, która w ciągu kilku najbliższych lat ma zyskać większe zaufanie w oczach społeczeństwa. Zmiana struktury organizacyjnej bezpośrednio wpływa na jakość i jednolitość procedur, ścieżek postępowania i tożsamych zasad pracy korpusu kontrolerskiego oraz interpretacji przepisów. Tu kluczowa jest przewidywalność naszych działań wobec głównych interesariuszy, czyli klientów i świadczeniodawców. Chcemy, aby bez względu na region, nasi interesariusze byli obsługiwani na tym samym, wysokim poziomie.

W 2021 rok weszliśmy z nadzieją na zakończenie epidemii, przede wszystkim dzięki masowym szczepieniom przeciwko COVID-19. Dzięki naszemu zaangażowaniu, w całym kraju funkcjonuje dzisiaj ponad 6 tysięcy punktów szczepień, gotowych do szczepienia populacyjnego. Liczę, że dzięki zwiększeniu i regularności dostaw preparatów, w możliwie krótkim czasie, zaszczepimy wszystkich Polaków, którzy zdecydują się na przyjęcie szczepionki. Mam nadzieję, że już w tym roku nie będziemy koncentrować sił i środków na walkę z kolejnym uderzeniem epidemii. Natomiast nasze myśli i działania będą zogniskowane na minimalizowaniu deficytu zdrowia Polaków po epidemii.

Najnowsze w bazie wiedzy

Pokaż wszystkie